Działali metodą „na wypadek”. Wszystkiemu zapobiegł taksówkarz
Rodzice z powiatu ropczycko-sędziszowskiego mogli stracić 50 tysięcy złotych, gdyby nie czujność taksówkarza. Oszuści, podszywając się pod ich syna, próbowali wyłudzić pieniądze, twierdząc, że spowodował on wypadek. Historia, która mogła zakończyć się tragedią, stała się przykładem na to, jak ważna jest ostrożność i nieufność wobec nieznajomych.
Źródło: klik