Schował kradziony „towar” za pustymi paletami. Celnicy od razu wezwali policję
To miała być rutynowa kontrola pojazdu ciężarowego. Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy celnicy przesunęli palety z pustymi drewnianymi pudłami i zobaczyli… fragment luksusowego samochodu. Po pierwszym zaskoczeniu nastąpiło drugie i na miejsce musiała zostać wezwana policja.
Źródło: klik