Motoryzacja

Po wypadku była uwięziona we wraku przez trzy dni. Błąd policji kosztował ją życie

Po tym, jak samochód Lamary i Johna wypadł z drogi na autostradzie w pobliżu szkockiego miasta Stirling, młody mężczyzna zmarł niemal od razu, ale uwięziona we wraku kobieta umierała przez trzy dni. Dopiero po tym czasie dotarła pomoc. Do tragedii doszło w 2015 r., ale dochodzenie w tej sprawie zakończyło się dopiero teraz. Wykazało winę szkockiej policji, która nie zareagowała na wezwanie — informuje „The Guardian”.

Źródło: klik