Motoryzacja

Najmrodzki i jego ludzie mieli swój patent na Polonezy. Wystarczyło wyjąć jedną uszczelkę

Zdzisław Najmrodzki był niezwykle barwną postacią, która zyskała przydomek „króla złodziei samochodów”. Nie bez powodu powstały o nim sztuka oraz film. Członkowie jego gangu w zaledwie kilka sekund potrafili wejść do auta i nim odjechać. Kradli samochody należące do zamożnych obywateli, a następnie sprzedawali je innym „cwaniakom z dużą gotówką”.

Źródło: klik