Zaczęli majówkę z przytupem. Skończyli z gigantycznymi mandatami za prędkość [WIDEO]
Są już pierwsi rekordziści tegorocznej majówki. Kierowca Porsche i motocyklista pomylili drogę pod Warszawą z torem wyścigowym. Mieli pecha, bo w tym samym czasie tą samą trasą podróżowali policjanci z włączonym wideorejestratorem. Obydwaj kierowcy za kwoty z mandatów mogliby wyjechać na wczasy typu last minute.
Źródło: klik