Motoryzacja

Wyrok na producentów spalinówek odroczony. Oto co oznacza ostatnia decyzja KE

Europejska branża motoryzacyjna ma ostatnio pod górkę. Popyt na auta jest niższy, niż oczekiwano, w dodatku klienci wciąż wolą auta spalinowe zamiast elektrycznych. Większa sprzedaż aut spalinowych z jednej strony firmy cieszy, ale z drugiej – generuje dodatkowe koszty związane z karami za przekroczenie flotowych emisji, albo… nabija kabzę firmom takim jak Tesla, które dzielą się „zaoszczędzonymi” emisjami, zarabiając miliardy. W najnowszej propozycji rozporządzenia w tej sprawie Komisja Europejska zrobiła mały kroczek w kierunku tego, żeby ulżyć nieco koncernom produkującym auta. Wyjaśniamy, co się zmieniło, a co może się zmienić w najbliższych latach.

Źródło: klik