To była dziwna kontrola drogowa. Prawo jazdy z Nepalu, a kierowca jeszcze się nie urodził
To była prawdopodobnie najdziwniejsza kontrola drogowa w karierze garwolińskich policjantów. Poproszony o okazanie prawa jazdy kierowca przedstawił dokument z Nepalu. To był najmniejszy problem. Znacznie większym jest to, że kierowcy grozi teraz do 5 lat więzienia.
Źródło: klik