Szef BMW M ma dość żartów z nadwagi M5. 2,5 t ma być nieodczuwalne
BMW M5 stało się hitem. Nie wiemy jeszcze, czy sprzedażowym bestsellerem (podejrzewamy, że tak, bo to w końcu M5), ale na pewno social mediów. Absurdalne porównania M5 z wielkimi pikapami i dostawczakami, od których hybrydowe BMW jest cięższe okazały się wiralowymi filmikami, wykręcającymi absurdalne liczby wyświetleń. Szefowi sportowego oddziału marki się to nie spodobało.
Źródło: klik