Pan Artur tylko zaparkował pod blokiem. Pokazał list, jaki dostał od sąsiadki
Pan Artur niedawno przeprowadził się do nowego bloku. Swoje auto zaparkował na miejscu, które nie jest do nikogo przypisane. Formalnie, bo jak się okazało, jego sąsiadka czuje się do miejsca bardzo przywiązana, co postanowiła wyrazić w liście, jaki zostawiła za wycieraczką jego auta.
Źródło: klik