Pamiętałeś o swoim terminie? Jeśli nie, a minął dwa tygodnie temu, dostaniesz karę 10 tys. zł
To nie są żarty i internetowe legendy. Zaktualizowane kary za dwa tygodnie spóźnienia są tak dotkliwe, że niektórzy kierowcy sądzą, że trafiające do nich listy są pomyłką albo oszustwem. Tymczasem to nie żart, a prawdziwe wezwanie do zapłaty.
Źródło: klik