Kupił podejrzane auto. Obmyślił sprytny plan, jak przechytrzyć oszusta
Jego metoda działania była wyrafinowana: wynajmował samochody, by później sprzedawać je jako własne. Przebiegłego 49-latka zdemaskował jeden z pechowych klientów, który podstępem zwabił go wprost w ręce policji. Sprzedający usłyszał łącznie sześć zarzutów i grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: klik