Już wlepiają supermandaty. Niektórzy muszą brać kredyty
Policjanci stoją nawet tam, gdzie kierowcy zupełnie ich się nie spodziewają. W całej Polsce trwają kaskadowe pomiary prędkości, które dla wielu kończą się tak zwanymi supermandatami. Kwoty potrafią zwalić z nóg. Niektórzy kierowcy muszą posiłkować się pożyczkami, by móc takie mandaty opłacić. Co ważne, ultrawysokie kary grożą nie tylko za przekroczenie prędkości. Za co można dostać 5 tys. zł mandatu i 15 punktów karnych?
Źródło: klik