Dwaj mężczyźni wieźli tablice z innego auta. Grozi im teraz 10 lat odsiadki
Pomorscy policjanci w nocy zatrzymali do kontroli auto, którym jechali dwaj mężczyźni. Uwagę mundurowych przykuły tablice rejestracyjne leżące na tylnej kanapie, które nie były przypisane do zatrzymanego pojazdu. Po nitce do kłębka doszli do tego, skąd wzięły się „blachy”. Zatrzymani mogą spędzić nawet 10 lat za kratkami.
Źródło: klik