Ci piesi zginęli pod kołami, ale nie ma ich w statystykach. Jak to możliwe?
Nie każdy pieszy, który zginął po kontakcie z pojazdem, jest ujęty w policyjnych statystykach. Ofiar śmiertelnych jest w rzeczywistości więcej niż w rubryczkach. Czy – jak to bywało w trakcie pandemii – osoby te zmarły „z powodu chorób współistniejących”? Okazuje się, że wszystko zależy od terenu, na którym doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
Źródło: klik