Akumulatory sodowo-jonowe z dużym ryzykiem. Po wbiciu szpilki wyszło, jak są bezpieczne
Wbili gwóźdź w akumulator sodowo-jonowy, by go przetestować, a ten zachował się tak, jakby miał zaraz wybuchnąć. To typowe badanie bezpieczeństwa akumulatorów pokazało, że nowa technologia, która ma zapewnić tanią mobilność, jeszcze nie jest gotowa do samochodów. W akumulatorze doszło bowiem do awarii.
Źródło: klik
